busy

Busy Kielce Belgia a rozłąka rodziny

Kiedy byłam jeszcze mała, mój ojciec dostał propozycję pracy w Belgii. Pracował w międzynarodowej korporacji, która tam miała swoją siedzibę i dostał właśnie awans na kierownika odpowiedzialnego za całą Polskę, a w przyszłości i może być odpowiedzialny za całą Europę Środkowo-wschodnią.

Busy Kielce Belgia pomogą na krótki czas

busyTaka okazja mogła się już więcej nie trafić, więc ojciec nie mógł odmówić. Zarezerwował sobie busy do belgii i ruszył w drogę. Miał się tam najpierw rozeznać w terenie, zaaklimatyzować się, zobaczyć, czy na pewno chce się tam przenieść, znaleźć mieszkanie i wtedy dopiero wrócić po nas. Było nam wtedy z mamą bardzo ciężko. Ojciec czasem wyjeżdżał w delegacje zagraniczne, ale nigdy nie zostawiał nas na tak długo, góra na tydzień, a tutaj nagle stały wyjazd. Musiałyśmy dać sobie jakoś radę. W końcu są busy Kielce Belgia, więc będziemy mogły go kiedyś odwiedzić albo on przyjedzie do nas na święta. Bardzo za nim tęskniłyśmy, ale wiedziałyśmy, że w końcu się znowu zobaczymy. Zmiana kraju zamieszkania, szkoły, znajomych też będzie bardzo trudna, ale będziemy się musiały do tego przyzwyczaić. Busy belgia polska też są, więc będziemy też ich odwiedzać, kiedy już przeniesiemy się na stałe do Brukseli. Na razie musiałam wziąć się za naukę angielskiego, żeby móc rozumieć wszystko co mówią w tamtejszej szkole i móc się porozumieć z rówieśnikami w klasy. Moja mama też zabrała się do nauki, bo w szkole uczyła się tylko rosyjskiego, a z angielskim miała małą styczność. Przewozy do belgii nam pomogą przy rozłące rodziny, ale nie zastąpią mieszkania ze sobą.

Mam nadzieję, ze ojciec szybko się tam odnajdzie i pomoże też nam się zaaklimatyzować w nowym miejscu. Nowa szkoła to będzie dla mnie wyzwanie, ale myślę, że mu podołam. Przynajmniej będę bardzo dobrze znała języki obce, może nawet zacznę się uczyć francuskiego?